Główna Aktualności Pomaganie jest dobre. Czyli Dzień Pracownika Socjalnego

Pomaganie jest dobre. Czyli Dzień Pracownika Socjalnego

Dodano: Autor: E o

Niestety w naszym kraju rola pracowników socjalnych nie jest doceniana tak jak być powinna. To przecież dzięki nim wielu ludzi, którzy przechodzą trudne chwile w swoim życiu, są zaopiekowani kiedy tego najbardziej potrzebują. Na szczęście w Aleksandrowie Łódzkim jest inaczej. 21 listopada czyli w dniu, w którym obchodzony jest Dzień Pracownika Socjalnego kilkudziesięciu aleksandrowskich pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej i Środowiskowego Domu Samopomocy spotkało się aby wspólnie świętować ten dzień. Nie zabrakło życzeń, podziękowań oraz nagród Burmistrza dla wyróżnionych w tym roku pracowników.

-Dzisiaj spotykamy się w takim wyjątkowym dla nas dniu, który ma na celu uhonorowanie ludzi, którzy swoją pracą, swoim zaangażowaniem, także poświęceniem starają się zmienić życie innych ludzi na lepsze. Wszyscy tutaj Państwo razem i każdy z Was z osobna pracujecie nad kreowaniem lepszej przyszłości dla tych, którzy z różnych powodów doznają w życiu trudności, niepowodzeń, niesprawiedliwości, ale często też cierpienia i bólu. Swoimi czynami pokazujecie Państwo światu jakimi wartościami należy się w życiu kierować, ale mamy też nadzieję, że to pomaganie ubogaca wasz wewnętrzny świat i buduje taką świadomość, że Wasze życie i że to co robicie ma rzeczywiście sens- tymi słowami przywitała blisko 90 pracowników socjalnych Pani Izabela Degórska Kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Aleksandrowie Łódzkim, która wraz z Sławomirem Michalakiem Dyrektorem Ośrodka Pomocy Społecznej zorganizowali tę uroczystość.

Pracę tę także docenił burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego, który stwierdził, że bez instytucji pomocowych funkcjonowanie aleksandrowskiego samorządu byłoby czystą abstrakcją.
– Tak naprawdę to co przeżyliście w ostatnim czasie to był wielki sprawdzian jakości Waszych działań związanych z pomocą drugiemu człowiekowi, przeżyliśmy pandemię, wojnę i działania na rzecz uchodźców z Ukrainy. Dziękuję Wam za to, że pomoc drugiemu człowiekowi urasta do rangi czegoś co jest wielką wartością dodaną naszego samorządu. To jest tak, że miarą naszego człowieczeństwa jest czynienie dobra, zmienianie świata na lepsze w sposób tak piękny i tak namacalny w jakim Wy to robicie i za to Wam bardzo dziękuję- dodał Jacek Lipiński Burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego.

Jak co roku spośród zgromadzonych Burmistrz postanowił docenić pracowników, którzy wyróżnili się swoją działalnością. I tak nagrody otrzymały: Urszula Wierzbicka, Marzena Marciniak, Aneta Adamska, Marta Sójka, Urszula Kaczmarek, Aleksandra Ziarkowska, Iwona Fige, Wioletta Poszczyk, Dorota Matusiak. Dodatkowe nagrody Burmistrz wręczył  także organizatorom Izabeli Degórskiej i Sławomirowi Michalakowi.

-Praca z ludźmi nie jest ani prostą, ani łatwą pracą ale daje mnóstwo satysfakcji. Myślę, że nasz zawód jest troszeczkę niedoceniany, może też z naszej winy, bo sami się nie doceniamy. Ale warto być pomagaczem, my robimy to zawodowo, robimy to prywatnie. Mój telefon służbowy działa 24 godz. na dobę choć nie musiałby, ale jest taka potrzeba. Nie każdy też ma do niej predyspozycje, ponieważ jest ona trudna i wyniszczająca także psychicznie. Taka osoba musi  być silna, mieć w sobie dużo empatii, musi lubić i szanować ludzi i tak traktować drugą osobę jak sami chcielibyśmy być traktowani, nie ważne czy jest to osoba uzależniona, w kryzysie bezdomności, biedna, chora, niepełnosprawna nie ma to znaczenia. Zawsze może być tak, że kiedyś to my staniemy po tej drugiej stronie- mówi Iwona Fige, starszy specjalista pracy socjalnej I° specjalizacji.

Wyrazy uznania dla pracowników socjalnych wyraziła także Sekretarz Iwona Dąbek, która  wręczyła drobne upominki  kierownikom poszczególnych działów pracownikom. 

Bo jak powiedziała kiedyś amerykańska pisarka Flora Edwards „Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy zatacza koło i wraca do nas” i tego życzymy wszystkim pracownikom socjalnym, aby dobro które codziennie roztaczają nad swoimi podopiecznymi wróciło do nich w dwójnasób.

Aktualności