Główna Aktualności Nicole Kokoszka. Hart ducha w pięknym ciele.

Nicole Kokoszka. Hart ducha w pięknym ciele.

Dodano: Autor: E o

Nicole Kokoszka rozpoczęła swoją przygodę z kulturystyką zaledwie 5 lat temu, kiedy to z pełnym zaangażowaniem postanowiła zmienić swoje życie. Jej pierwsze występy przyniosły niesamowite rezultaty, zdobywając pierwsze medale na zawodach z kulturystyki i fitness. Szybko stała się rozpoznawalna nie tylko w Polsce, ale także na arenie międzynarodowej uczestnicząc w prestiżowych zawodach federacji National Amateur Body Buiders’ Association oraz World Fitenss Federation, jak chociażby podczas międzynarodowego pucharu Polski, który odbył się 21 września w Warszawie. -Udało mi się zdobyć pierwsze miejsce za bikini fitness, drugie miejsce w kategorii Sport Model. Moim największym dotychczasowym osiągnięciem jest puchar Overall, czyli wszystkie panie z pierwszych miejsc startowały razem. A ja zgarnęłam wszystko- śmieje się Nicol Kokoszka.

Jej sukcesy to efekt nie tylko talentu, ale także determinacji i dyscypliny. Każdy trening, zbilansowana dieta, a także mentalne nastawienie do rywalizacji, czynią ją silną zawodniczką, która wyróżnia się na tle konkurencji. W lipcowych mistrzostwach świata w Austrii udało jej się znaleźć w finałowej 6, plasując się na piątym miejscu. A w planach ma już kolejne konkursy. -Nie chcę zapeszać, ale mam powołanie do Miss Universe w Birmingham jeszcze w tym roku- mówi Nicole.

 Pomimo intensywnego trybu życia zawodowej atletki, Nicole nie zapomina o swoich najbliższych. Mimo licznych obowiązków związanych z treningami i przygotowaniami do zawodów, zawsze stara się znaleźć czas na rodzinne chwile. Wierzy, że dzięki swojemu zaangażowaniu w sport, może być dla syna wzorem do naśladowania, pokazując mu wartość ciężkiej pracy oraz dążenia do celów.
– Na co dzień staram się jakoś bardzo nie przetrenowywać, dlatego ćwiczę trzy razy w tygodniu. Plus jeszcze do tego dochodzi stymulacja mięśni. Staram się łączyć bycie żoną i mamą z życiem zawodowym. Mam siedmioletniego syna, który również złapał bakcyla do sportu, trenuje piłkę nożną. I jestem jego największą fanką. Jednak przed zawodami to już są intensywne przygotowania typu, że codziennie rano piąta rano bieżnia, pół godziny, godzina. No i restrykcyjna dieta. Bo to głównie chodzi o tą dietę. Jest to dużo wyrzeczeń, ale gdyby to było takie łatwe, no to wiadomo, każdy mógłby do tego podejść. Ale bez wsparcia rodziny, najbliższych osób, no to nie zdobyłabym tylu nagród, nie byłabym w tym miejscu, gdzie jestem teraz- przekonuje Nicole. 

 Na co dzień łączy życie rodzinne z karierą trenerki personalnej, co nie jest łatwe, ale stanowi dla niej ogromne źródło satysfakcji. Jej klienci cenią ją za wiedzę, profesjonalizm i motywację, jakie im oferuje. Organizuje treningi zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych, dostosowując programy do indywidualnych potrzeb i celów. Bo jak brzmi jej motto życiowe „Sukces w kulturystyce nauczył mnie jak dążyć do celu w innych dziedzinach życia”.
Ewelina Madejska

{„eId”:”765348310544356″,”CameraPosition”:1}

Aktualności