100 lat to za mało…
Swoje setne urodziny obchodziła 7 września Marianna Zarzeczna. Urodziny były okazją do złożenia życzeń i kwiatów jubilatce. Wśród gości nie zabrakło przedstawicieli władz gminy. Z rąk sekretarz miasta Iwony Gronek jubilatka otrzymała ciepły elektryczny koc, który na pewno przyda się w chłodniejsze, jesienne wieczory.
Pani Marianna Zarzeczna urodziła się 7 września 1924 roku w Osmolinie. Po wojnie jej rodzice przeprowadzili się do Księstwa, gdzie mieli gospodarstwo rolne. W 1950 roku pani Marianna poszła na swoje. Zajmowała się rolnictwem i wychowaniem dzieci. Urodziła 11 pociech, jest szczęśliwą mamą, babcią i prababcią. Ma 14 wnuków i 11 prawnuków. To właśnie jubilatka była współzałożycielką pierwszego banku w Aleksandrowie Łódzkim. Była współzałożycielką mleczarni w Księstwie. 15 sierpnia 1994 roku, po śmierci męża przeprowadziła się do miasta i tu do dziś mieszka. Rodzina jubilatki osiedliła się dość daleko od Aleksandrowa, jednak odległość nie jest problemem i na większe uroczystości wszyscy się spotykają. Pani Marianna jest bardzo szczęśliwą mieszkanką Aleksandrowa i jak mówi :
– Aleksandrów Łódzki to najpiękniejsze miasto, zadbane i czyste. Zaznałam tutaj wiele dobroci i życzliwości. Mam wspaniałych sąsiadów, którzy zawsze mi pomagają
Pani Marianna aktualnie mieszka sama, ale w codziennych zajęciach pomagają jej córki. Niestety stu latka od kilku lat nie wychodzi już sama z domu. Nie pozwala na to mieszkanie na 3 piętrze w jednym z aleksandrowskich bloków. Teraz najchętniej ogląda programy telewizyjne. Jeszcze kilka lat temu uwielbiała dużo czytać i robić na drutach, dziś słabszy wzrok już na to nie pozwala.
My Pani Mariannie życzymy dużo zdrowia.