Rafał Trzaskowski w Aleksandrowie rozpoczął kampanię wyborczą
Kilkaset osób wzięło udział w spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim prezydentem Warszawy, który przyjechał na zaproszenie Jacka Lipińskiego — burmistrza Aleksandrowa Łódzkiego. W hali sportowej SMS-LO w Aleksandrowie Łódzkim rozmawiano o przyszłości Polski. I nie są to słowa na wyrost, bo energia spotkania i frekwencja na nim sprawiła, że Trzaskowski zadeklarował kandydowanie w wyborach prezydenckich. I w ten sposób spotkanie, które miało być debatą o samorządzie stało się niespodziewanie debatą o Polsce.
Spotkanie, na którym gośćmi byli nie tylko mieszkańcy Aleksandrowa Łódzkiego, ale też włodarze i mieszkańcy miast i gmin regionu łódzkiego, rozpoczęło się kilka minut po godzinie 18. Wśród gości byli m.in. europoseł Dariusz Joński, wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik, poseł Cezary Tomczyk i senator Krzysztof Kwiatkowski, przewodnicząca Sejmiku Województwa Łódzkiego Małgorzata Grabarczyk, Starosta Zgierski Iwona Dąbek oraz prezydenci i burmistrzowie miast naszego regionu.
Przywitany gromkimi brawami Rafał Trzaskowski rozpoczął spotkanie od krótkiego expose. Odniósł się w nim do wyborów prezydenckich, jakie czekają nas w przyszłym roku. I od razu rozwiał wszelkie wątpliwości z tym związane.
— Tak, jestem gotowy wystartować w wyborach i nie odpuszczę — zadeklarował na wstępie. Nawiązując do odbywających się obecnie wyborów prezydenckich w USA zadeklarował współpracę niezależnie od tego, kto je wygra.
— Amerykanie wybierają prezydenta dla siebie, nie dla nas. Na tym polega dojrzałość polityki polskiej, by mieć dobre relacje z republikanami i demokratami i być gotowym na każdy scenariusz, a nie — jak PiS — obrażać się na wynik wyborów w USA — stwierdził Trzaskowski.
Przekonywał, jak ważna jest dobrze prowadzona polityka zagraniczna i współpraca międzynarodowa.
Poruszono wiele ważnych tematów dotyczących nie tylko bezpieczeństwa Polski. Pytania z sali padały jedno po drugim. Rafał Trzaskowski podkreślił pilną potrzebę wzmocnienia praw kobiet, zwrócił uwagę na konieczność reformy polskiego systemu edukacji. Przedstawił swoją wizję roli prezydenta, jako osoby, która stoi na straży praw obywateli, zwłaszcza tych najsłabszych, dba o rozwój kraju, interesy przedsiębiorców, którzy potrzebują stabilnych warunków do prowadzenia działalności. Zapytany o to, czy wróci jeszcze do Aleksandrowa Łódzkiego jako prezydent odpowiedział twierdząco.
Aleksandrów pożegnał Rafała Trzaskowskiego brawami.
— Dobrze, jak polityk wychodzi do ludzi i ma bezpośredni kontakt z nimi. Warto słuchać ludzi i odpowiadać na wszystkie pytania. A Rafał Trzaskowski ma ten dar — powiedział po spotkaniu Dariusz Joński europoseł zaproszony na spotkanie.
— To było niesamowite, energetyczne spotkanie. Bardzo merytoryczne i pokazujące, że można łączyć ludzi a nie dzielić. Wspólnie rozmawialiśmy o przyszłości Polski, o demokracji. Rafał wyjechał z Aleksandrowa, ale jego wizja prezydentury została w naszych sercach. A ja osobiście liczę, że prezydent samorządowiec to lepsze czasy dla samorządów. Dla naszych mieszkańców potrzebujemy silnych i stabilnych finansowo jednostek, a tylko wsparcie rządów centralnych może nam to zapewnić. Dziękuję mieszkańcom za spotkanie i serdeczne przyjęcie prezydenta Warszawy. Miało być o samorządzie, ale w Aleksandrowie Łódzkim rozpoczęła się kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego.
Wizyta w Aleksandrowie Łódzkim była trzecią z zaplanowanych przez prezydenta spotkań w Polskich miastach i drugą, jaką odbył Trzaskowski w naszym mieście. Prezydent Warszawy to faworyt Koalicji Obywatelskiej na kandydata na Prezydenta RP. Wybory odbyć mają się wiosną 2025 roku. (kbs)