Pojechał na rowerze do Zakopanego
Legenda Sokoła Aleksandrów Arkadiusz Świętosławski spełnił kolejne marzenie, wybrał się rowerem do Zakopanego. Trasę pokonał w ciągu 22 godzin. Nie było to łatwe zadanie, tym bardziej, że cel chciał pokonać w całą dobę.
– W ubiegłym roku pojechałem na rowerze do Gdańska. Po tej podróży miałem jeszcze jeden cel – Zakopane. Trasa nie była łatwa, ale tego się spodziewałem. Jechałem nie tylko w trakcie dnia, ale również w nocy. Kiedy zobaczyłem tablicę z nazwą Zakopane, byłem szczęśliwy – opowiada Arkadiusz Świętosławski.
Arek po dotarciu do Zakopanego nockę spędził w Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich, gdzie mógł skorzystać m.in. z odnowy biologicznej.
Piłkarz Sokoła Aleksandrów nie tylko gra w piłkę. Przebiegł półmaraton, maraton, realizuje wycieczki rowerowe, które są dużym wyzwaniem. Zapowiada, że to nie koniec jego pomysłów. Arek podczas wycieczki do Zakopanego wspierany był przez Gminę Aleksandrów Łódzki oraz firmę prezesa Sokoła Aleksandrów – Windy i Schody Ruchome WindDS. (Kiniu)